26.05.2005 :: 08:38
Czem jest wiosna? Kiedy kwiat Do błękitu wznosi głowę, Jasny księżyc srebrzy świat, Mknąc przez toni lazurowe, Kiedy zapach świeżych bzów Z lekkim wiatru płynie tchnieniem, W sercu lecą tęcze snów, Czem jest wiosna? Ach marzeniem! Czem jest wiosna? Kiedy dłoń Szuka drugiej, bratniej dłoni, Gdy się schyla młoda skroń, A źrenica łezkę roni, Gdy tęsknotą dusza drży I nieznaną wprzód radością, Dwu serc bicie... ona... ty Czem jest wiosna? Ach, miłością Czem jest wiosna? Kiedy w dal Pierzchły czary i złudzenia, Kiedy został gorzki żal Po śnie złotym upojenia, Kiedy zyjesz w smętnych dniach Dawnych uczuć tylko cieniem, - Wykąpana w krwawych łzach; Czem jest wiosna? Ach, wspomnieniem! A kiedy przyjdzie juz ten czas, By pojsc przez zycie razem, Pojdziemy zachwyceni wraz, Milosc nam bedzie drogowskazem. A wiec podajmy sobie dlon I zlaczmy serc swych bicie, Wspolny nam los i wspolny dom Na cale nasze zycie! Bez Ciebie tak pusto i oczom i ustom, Smiech schowal sie w kacie i sni. Wieczory sie dluza, bo czasu zbyt duzo, Nikt bliski nie puka do drzwi. Tak wiele jest zlego, szarego, groznego, Ze smutno i plakac sie chce. Mijaja soboty, pamietaj wiec o tym, Ze komus bez Ciebie tak zle! Czegos mi brak, czegos wielkiego: Twej obecnosci, dotyku Twego, Twych uczuc mlodych, slodkich jak miod, Oczu kochanych, dzwieku Twych slow, Smaku ust Twoich, ciepla oddechu, Twej obecnosci, zartow, usmiechu, Codziennych spotkan, dlugich spacerow. Tkliwych pozegnan, bladzen bez celu... Brak mi wszystkiego, wiec po co zyc? Chyba ze po to, by z Toba byc! JaKiEW Te WiElSyKi Sa SlIcNe!!